Sterylizator GIOuvLight skutecznie niszczy strukturę molekularną DNA i RNA w wirusach oraz w bakteriach za pomocą promieni ultrafioletowych C. Tych samych, które emituje Słońce, a przed którymi Ziemię chroni warstwa ozonowa. Choć ma niewielkie rozmiary, to jest wyjątkowo skuteczny w porównaniu do domowych lamp oferowanych przez innych sprzedawców.
Obawiasz się o zdrowie swoje i bliskich ci osób? To oczywiste. Jesteś przecież świadomy tego, że drobnoustroje i wirusy, choć niewidoczne gołym okiem, zagrażają zdrowiu tych, których kochasz najbardziej. Patogeny przenoszone są na zakażonych dłoniach, znajdują się w powietrzu wydychanym przez chorych, osadzają się na blatach, klamkach, poręczach itp.
W walce z drobnoustrojami świetnie sprawdza się kompaktowa lampa UV GIOuvLight wprowadzona na polski rynek przez markę innoGIO. Ułatwia dbanie o sterylność przedmiotów codziennego użytku: klawiatur komputerowych, telefonów komórkowych, kluczyków, plecaków, torebek, ubrań, obuwia, a także zabawek, z którymi mają kontakt dzieci. Choć jest przeznaczona do użytku domowego, to zabija do 99,99% bakterii i alergenów.
4 marca 2020 r., kiedy w Polsce wykryto pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem, Główny Inspektor Sanitarny apelował: Należy pamiętać o częstym myciu rąk wodą z mydłem, a jeśli nie ma takiej możliwości, dezynfekować je płynami/żelami na bazie alkoholu (min. 60%). Wirus osłonięty jest cienką warstwą tłuszczową, którą niszczą detergenty, mydło, środki dezynfekcyjne, promienie UV. Wymienione przez GIS mydło i płyny są bardzo skutecznym środkiem likwidującym większość patogenów. Specjaliści do tej listy dodają jeszcze dezynfekcję innymi roztworami chemicznymi, gorącym powietrzem, parą wodną, a także autoklawowanie (wysoka temperatura + wysokie ciśnienie) oraz ozonowanie. Problem polega jednak na tym, że w domowych warunkach w czasie dezynfekcji pozbędziemy się większości bakterii i wirusów w formie wegetatywnej lub zarodnikowej. Natomiast zniszczenie patogenów, które przyjęły formę przetrwalnikową, jest niezmiernie trudne. By poradzić sobie również z nimi, potrzebna jest sterylizacja, dzięki której wyjałowimy powierzchnie przedmiotów, z którymi mamy kontakt.
Świat drobnoustrojów jest jak dżungla, którą zamieszkuje zarówno wiele pożytecznych, jak i groźnych gatunków. Wirusy, choć są mordercze, to jednak drobinki. Bakterie przy nich to prawdziwe monstra. Jeśli te pierwsze porównamy do mrówki, to te drugie przyjmą rozmiary co najmniej krokodyla. By uchronić się przed nimi, warto więc sięgnąć po uniwersalne narzędzie.
Do domowej sterylizacji nie nadają się popularne lampy z domowego solarium, choć i one emitują promieniowanie UV. Gdyby zabijały mikroby, to niszczyłyby również ludzką skórę, więc na pewno nie zostałyby dopuszczone do użytku. Dopiero lampka marki innoGIO, która emituje promieniowanie o odpowiedniej długości fali, pozwala na szybką i skuteczną likwidację wirusów i bakterii. Wystarczy 30 sekund naświetlać uprzednio umytą powierzchnię, zachowując 3-5 centymetrową odległość, by nasze rzeczy nadawały się do ponownego użytku.
Tajemnica tkwi w zastosowanych diodach LED emitujących fale UV o długości 253,7 nm, tzw. „life killers”. Promieniowanie o takich parametrach jest zabójcze dla każdej formy życia. UVC253,7 wybija elektrony z jąder atomowych, co powoduje nieodwracalne zmiany w strukturze kwasów nukleinowych, które są obecne w wirusach i w bakteriach. W efekcie patogeny natychmiast giną. Warto wspomnieć, że dokładnie takie mordercze promieniowanie emituje nasza życiodajna gwiazda – Słońce. Jednak wszystkie żywe stworzenia chroni przed nim warstwa ozonowa, która otacza Ziemię.
W ofercie wielu sprzedawców jest dostępnych kilkanaście rodzajów domowych lamp UV. Część z nich, choć emituje światło w paśmie UVC, to jednak o innej niż opisywana wyżej długości fali, więc nie jest tak skuteczna. Niektórych sterylizatorów można używać tylko wtedy, gdy nikogo nie ma w pomieszczeniu, więc sterylizują jedynie wyeksponowane na światło powierzchnie (UVC nie wnika w głąb płynów i ciał stałych) oraz powietrze. Dlatego marka innoGIO proponuje wszystkim osobom dbającym o sterylność używanych na co dzień przedmiotów wyjątkowo praktyczny przenośny sterylizator GIOuvLight. Lampa jest składana, bardzo lekka (waży zaledwie 270 g), więc można zabrać ją ze sobą nawet w podróż, poręczna (ma opływowy, przyjazny do trzymania w dłoni, kształt) i prosta w użytkowaniu (bez problemu poradzą sobie z nią starsze osoby, które zazwyczaj obawiają się nowinek technologicznych). Można ją zasilać bateriami, akumulatorkami lub przez łącze USB z powerbanku.
Sterylizator, choć emituje zabójcze dla drobnoustrojów promienie, jest bezpieczny w użyciu. Przede wszystkim dlatego, że podczas pracy promienie nie wpływają bezpośrednio na oczy i skórę (są emitowane pionowo w dół). Wbudowany czujnik powoduje, że urządzenie działa nieprzerwanie tylko 180 s, a w momencie przechylenia lampy w bok, natychmiast się wyłącza. W trosce o najmłodszych domowników zamontowano także specjalne zabezpieczenia. Wpływ sterylizatora GIOuvLight na zdrowie użytkowników został przebadany laboratoryjnie. Znak FCC na opakowaniu informuje, że transfery energii, również te niezamierzone, nie przekraczają limitów wyznaczonych przez amerykańską Federalną Komisję Komunikacji. Zaś symbol CE oznacza deklarację producenta, że urządzenie spełnia Dyrektywy Unii Europejskiej dotyczące bezpieczeństwa użytkowania, ochrony zdrowia i ochrony środowiska.
Technologia zastosowana w lampie GIOuvLight oparta jest na działaniu tych samych promieni, jakie emituje Słońce. Dlatego, tak jak z kąpieli słonecznych, warto z niej skorzystać, zachowując przy tym zasady bezpieczeństwa.